Jak robić zdjęcia paznokci na Instagram

Chciałabym się z Wami podzielić moimi przemyśleniami na temat robienia porządnych zdjęć paznokci, takich które nadają się na instagram i takich które jednocześnie nie przekłamują kolorów. Łatwo jest podrasować zdjęcie, jednak każda ingerencja w jasność lub ostrość sprawia że tracimy na tym co chcemy pokazać czyli produkcie, kolorze i jego wykończeniu. Oczywiście kolor i tak będzie się inaczej wyświetlał w zależności od każdego "odbiornika" ale mimo wszystko im mniej przy nim grzebiemy tym lepiej.


Po pierwsze staranna stylizacja

Już na etapie malowania paznokci myślę o tym że będę robić zdjęcia, im dokładniej i staranniej wykonam manicure tym mniej będę musiała poprawiać i retuszować. Najtrudniejsze w retuszu jest poprawienie zalanych skórek, praktycznie nie wykonalne w przypadku gdy zalejemy górę paznokcia, boki jeszcze idzie jakoś ogarnąć. Gdy zaleję hybrydą po prostu jej nie utwardzam, wszystko bardzo dokładnie zmywam i zaczynam od początku, gdy jestem zadowolona z efektu końcowego oczywiście nakładam top i tutaj koryguje linię światła, jest ona kluczowa przy zdjęciach wykonywanych pod kątem, jeżeli robimy same rzuty z góry to można pominąć ten krok nie będzie to aż tak widoczne. Zdjęcia w 95% wykonuje zaraz po pomalowaniu paznokci, a przed zmyciem warstwy dyspresyjnej z topu, zapewnia to idealny połysk i świeży wygląd stylizacji. Nigdy nie smaruje skórek do zdjęcia oliwką, bardzo nie lubię tego efektu błysku skóry na fotografii, ale to moje indywidualne preferencje.

Sprzęt

Używam Canon 700D [link do sklepu] to na co warto zwrócić uwagę przy wyborze aparatu do zdjęć paznokci, to obracany ekran. Robimy w większości zdjęcia naszych dłoni więc musimy się znajdować przed aparatem, taki obracany ekran umożliwi nam jednoczesną kontrolę tego jak będzie wyglądać zdjęcie. Statyw, tutaj nie oszczędzajcie jest równie ważny jak obiektywy, ja zaczynałam od takiego za 40zł i wiem że to była męczarnia + ciągła obawa o upadek aparatu. To na co trzeba zwrócić uwagę przy wyborze to, to jak porusza się główka warto jest kupić statyw umożliwiający robienie ujęć z góry, nie każdy statyw to umożliwia polecam Camrock TH76M [klik] lub moje marzenie Manfrotto Compact Advanced [klik]. 


Ujęcia

Moim ulubionym ujęciem jest zdjęcie kciuka i produktu, jest to również najczęściej kradziony typ moich zdjęć, wykorzystywany przez właścicieli różnych salonów kosmetycznych do prezentacji kolorów. To ujęcie widać u mnie bardzo często, bo nawet jeżeli muszę skrócić paznokcie moje kciuki wyglądają idealnie, po prostu tak tam rośnie paznokieć.



"Pięść" delikatne złożenie dłoni w pięść, z podkreśleniem słowa delikatne. Pokazuje jednocześnie 4 paznokcie, bardzo często widziane na instagramie myślę że doskonale prezentuje kolor i daje świetny pogląd na to jakie ma wykończenie i jak prezentuje się na naszej karnacji skóry.



Niepełna dłoń to również ujęcie które coraz częściej wykorzystuje, jest bardzo popularne u Rosjanek i doskonale prezentuje kolor, ale tu nie możemy sobie pozwolić na niedociągnięcia jeżeli chodzi o wykonanie manicure, widać wszystko i bardzo ciężko się retuszuje.



Z góry, najbardziej wybaczające ujęcie. Jeżeli manicure jest nie aż tak idealny takie ujęcie załatwi sprawę, zwiększamy odległość od obiektywu dodajemy pierścionki i biżuterię i mamy hit internetu. 


Pozowanie

Wyluzuj, jeżeli będziesz napięta np. będziesz stała na palcach żeby dosięgnąć idealnego światła lub kucała w niewygodnej pozycji to wszystko będzie widać na Twojej dłoni. Napięcie palców jest w stanie zepsuć każde zdjęcie "Panie tego nie zretuszujesz" nie wykręcaj też palców w dziwne bolesne pozycje jeżeli nie możesz chwycić lakieru nie rób tego na siłę i błagam nie chwytaj perfum, kijków od miotły i szklanek tylko w celu pokazania 5 paznokci na jednym zdjęciu. To co boli Ciebie będzie bolało też odbiorcę. Luz i stabilne oparcie łokcia gwarantuje ostre i przyjemne w odbiorze zdjęcie.


Nie jestem ekspertem jeżeli chodzi o zdjęcia ale bardzo, bardzo dużo się uczę. Regularnie staram się poprawiać technikę i pracuję nad jakością, wiem że zdjęcie musi mieć to coś i nie zawsze można to wyreżyserować ale czynniki które podałam wam wyżej mają ogromne znaczenie i mogą pozytywnie wpłynąć na ilość waszych Followersów ;-)

25 komentarzy:

  1. Super post☺️ Fajnie ze piszesz o swoich sposobach, ja tez niektore stosuje☺️ I tez lubie kciuki. Duzo ostatnio czytam i slysze od znajomych ze moje zdjecia sie poprawily duzo i daje mi to motywacje. Dobrze ze sa takie posty jak ten twoj bo mozna cos podlapac i poprawic swoje fotki☺️👍🏼

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietne porady, ja musze zakupic w koncu softboxy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo przydatny post i świetne zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. przydatny post, zwrócę uwagę przy kolejnym pazurowym wpisie. dołączyłam do obserwatorów. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo przydatne rady nie tylko przy fotografowaniu paznokci, ale również małych elementów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny post, ja cały czas staram się coś poprawiać i udoskonalać moje "pozy" :) Koniecznie muszę się zaopatrzyć w statyw

    OdpowiedzUsuń
  7. Twoje zdjęcia są świetne, więc i ten post jest bardzo przydatny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny post :) Codziennie robię po kilka zdjęć w różnych ujęciach ale wiadome, że nie zawsze wychodzi tak jak byśmy chcieli :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny wpis, kochana powinnaś więcej pisać o takich tematach, masz ogromną wiedzę! Na naszym spotkaniu powalilas mnie na łopatki☺

    Co do płaszcza mam to samo! Jeżeli tak genialnie podkreślałby talię jak na zdjęciu to mój ideał 😍

    OdpowiedzUsuń
  10. Ym.. Trochę przeczysz sama sobie to po pierwsze a w czym? A w tym że chcesz pokazać produkt z jak najlepszej strony taki jaki jest a nie zmywasz warstwy dyspersyjnej do zdjęć. Serio? Czyli rozumiem że oklamujesz swoich widzów którzy myślą że top który masz na paznokciach to jakieś błyszczące cudo a nie, sory.. Niezmyta warstwa dyspersyjna. Po drugie cóż to za wymyśl i bzdura że zdjęcie kciuka wszyscy od Ciebie kopiuja? Teraz to leżę powalona na łopatki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aha za komentarz nie po swojej myśli banujesz? Słabe to ;)

      Usuń
    2. Cześć Alicja, kradzież to skopiowanie mojego zdjęcia na dysk, następnie użycie go na swoim profilu bez podawania źródła i pytania mnie o zgodę. Nigdzie nie użyłam zwrotu ze ktoś mnie kopiuje, z czego to wywnioskowałaś?

      Usuń
    3. Ja nie wiem.. Chyba się nie obudziłam jeszcze bo bo nie wiem za bardzo do czego Twoja odpowiedź. Chciałabym żebys się ustosunkowala do nie przemywania warstwy dyspersyjnej do zdjęć. Przecież to jest oszustwo czytelników.

      Usuń
    4. Alicja, moja odpowiedz jest skierowana do zdania które brzmi: „Po drugie co to za wymysł ze zdjęcie kciuka wszyscy od ciebie kopiują?” Przypominam odpowiedz: nigdzie nie użyłam zwrotu ze ktoś mnie kopiuje, natomiast zdjęcia są fizycznie kradzione.

      Warstwa dyspresyjna, w przypadku recenzji koloru nie zawsze przemywam warstwę to zależy od momentu w którym robię zdjęcia, jeżeli jest to od razu to raczej tego nie robię jeżeli dużo później to oczywiście muszę ją zmyć, czy uważam ze to oszustwo czytelnia, nie. Dlaczego tak uważam? Sam kolor nie odpowiada za połysk, w przypadku hybrydy robi to top. Oczywiście mogła bym robić zdjęcie koloru bez topu żeby nic nie przekłamywał ale to chyba nie o to chodzi. Top zdażyło mi się chyba recenzować dwa razy i to po tygodniu noszenia wiec uważam sam top jako osobny produkt który możemy stosować do roznych kolorów i różnych firm. Dlatego połysk w przypadku recenzji koloru jest raczej dodatkiem a nie czynnikiem decydującym o zakupie.

      Usuń
    5. Śmieszne jest co piszesz. Zdjęcie jest "produktem końcowym" jak sobie wyobrażasz pomalować paznokcie hybrydowe i zrobić im zdjęcie bez nałożenia topu. Skoro uważasz to za osobny produkt to dlaczego dodajesz go do każdej stylizacji skoro domyślam się że recenzujesz JEDEN PRODUKT WG SWOJEGO OPISU! Oszukujesz swoich czytelników. Rozumiem że nikt nigdy nie zapytał Cię jakiego topu używasz? I co odpisałaś? Tak: a wiesz co używam indigo ale nie zmylam warstwy dyspersyjnej żeby się pięknie błyszczal"? Nie sądzę. DODATKOWO publikując zdjęcia paznokci przedstawiasz efekt finalny z topem (powtarzam) wiec Ania Basia i inna kupując polecane od Ciebie produkty oczekują właśnie takiego efektu jak na zdjęciu. Czyli jak zmyja warstwę dyspersyjna to się lekko zdziwia. Okej - oszukuj swoich czytelników dalej.

      Usuń
  11. Twój wpis to moim zdaniem trochę wpis na pokaz, żeby ściągnąć do siebie czytelnika- takie są moje pierwsze odczucia po przeczytaniu całego artykułu. Niby piszesz o ważnych aspektach, ale nie o sednie sprawy - mając sprzęt za miliony monet bez wiedzy stricte technicznej nie zrobisz dobrego zdjęcia. Druga sprawa, nie wydaje mi się, by zdjęcie kciuka było Twoim autorskim pomysłem - nie Ty pierwsza i nie ostatnia je wykonujesz. Zawsze znajdzie się ktoś, kto może o napisać właśnie o Tobie, że to Ty od niego "zmałpowałaś" pozę z 4 palcami ;) A odwracanie uwagi od zdobienia oddaleniem od dłoni czy nawaleniem na nią miliona ozdóbek, cóż, ja wychodzę z założenia, że stylizacja powinna bronić się sama, być może się mylę...
    Nie zmywasz warstwy dyspersyjnej, serio? Nie wprowadza to w błąd potencjalnego zainteresowanego produktem...?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Kasia, w którym momencie napisałam ze ktoś mnie kopiuje? Wiele osób kradnie moje zdjęcia i używa ich jako swoich na profilach salonów kosmetycznych lub innych. Chodzi tu o najczęściej kradziony typ zdjęć, nie mam pojęcia skąd przyszło ci do głowy ze mam pretensje ze komuś tez wyrosły palce z paznokciami :D

      Usuń
    2. Być może opatrznie zrozumiałam akurat ten fragment. Odniosę się jednak do tego co napisała wyżej Alicja. Zauważyłam, że również zostałam przez Ciebie zbanowana na Instagramie.. Paulina, serio? Za szczerą opinię banujesz? Jeśli czytelnik może napisać tylko to co chce przeczytać autor artykułu, to chyba blogowanie nie ma sensu..
      No napiszę, że w szoku jestem - nie spodziewałam się takiej zagrywki od osoby, która stara się być profesjonalna.

      Usuń

    3. Nie sądziłam ze wchodzisz na moje konto na instagramie, nie obserwujesz mnie, nie komentujesz i nigdy nie zostawiłaś serduszka. Twój komentarz był nasycony bardzo negatywnie, zarzuciłas mi absurdalne rzeczy, serio myślałam ze twój komentarz wynika z dość niebezpiecznego, złego podejścia, bo on nie jest negatywy, jest lekceważący, podważający moja inteligencje i chamski. Oczywiście jeżeli lubisz wchodzić na mój profil na instagramie anonimowo nie widzę problemu w odblokowaniu, blokada jest w celu żebym to ja omijała Ciebie a nie Ty mnie :-)

      Usuń
  12. hmm na insta dopatrzylam sie zalanych skorek.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 hola paola , Blogger