Indigo Mama Style by Natalia Siwiec

Indigo Mama Style by Natalia Siwiec

Indigo po raz kolejny zdecydowało się na współpracę z Natalia i przyznaje ze bardzo mnie to cieszy, nie wiem jak duży jest jej udział w wyborze kolorów ale moim zdaniem te kolekcje są śliczne i przez najbliższe tygodnie będę Was zasypywać zdjęciami najnowszych lakierów z kolekcji Mama Syle. Gdy na FB Indigo pojawiły się pierwsze zdjęcia od razu zwróciłam uwagę na ciemniejsze odcienie które stanowią 1/3 kolekcji, reszta to kolory cieliste i różowe, niestety na zdjęciach wyglądają prawie identycznie wiec jeżeli będziecie miały okazje obejrzeć je na żywo konieczne się im przyjrzyjcie.


Kolejny raz lakiery dostały urocze pełne humoru nazwy, nie wiem jak Wy dziewczyny, ale ja uwielbiam gdy lakiery maja unikatowe nazwy, do tej pory pamietam kolekcje klasycznych lakierów nazwanych hasłami związanymi z Poznaniem. (Ktoś pamięta która to firma wypuściła Poznańska kolekcje?) w Mama style oczarowały mnie Pompolina, Call me Angelina, Mini Bambini, Nudella ❤️ , Mama No Drama. Dla samych nazw muszę mieć te kolory, wyobrażacie sobie  gdy ktoś pyta was o kolor na paznokciach a my z pełna powaga odpowiadamy Pompolina... 

Przejdźmy do rzeczy, ostatnio bardzo mnie ciągnie do ciemnych kolorów w tej kolekcji znalazłam kilka perełek, na szczególna uwagę zasługują Glam Mom, Call me Angelina oraz Where is Umberella



Kolory które przykuły moją uwagę jako pierwsze to o dziwo dwa transparentne odcienie. Liczę że uda mi się nimi uzyskać bardzo naturalny look chodzi mi o efekt paznokci z odżywką coś ala Eveline.



Oszalałam na punkcie różowości z tej kolekcji, jasne róże mają niesamowite szaro/kamienne pod tony które nadają im niesamowity urok, zupełnie nie kojarzą się ze słodko dziecięcym różem.



Najtrudniej na zdjęciach jest mi pokazać nudy które są bardzo zbliżone kolorystycznie i mimo dobrego oświetlenia zlewają się w jedno. Przy zakupie warto zobaczyć wzornik bo różnice są bardzo dyskretne.



Bardzo się cieszę na możliwość zabawy z tymi kolorami, myślę że będą idealne na cały rok, nie tylko jesień. Po malowaniu wzornika mam wrażenie że firma poprawiła krycie jasnych kolorów, na wzorniku są dwie warstwy w przypadku wszystkich kolorów, a wzornik jest bezbarwny więc jak dla mnie to świetny wynik.

Który z kolorów podoba się Wam? Macie w planach zakup lakierów z tej kolekcji?



Mój wzornik odpowiada kolorom ze z profilu Indigo na FB [klik] poniżej, kolory są ustawione w tej samej kolejności.


Indigo Crazy In Love

Indigo Crazy In Love

Zanim zacznę, czy tylko ja jak słyszę Crazy In Love to widzę przed oczami idącą Beyonce? Mam nadzieje że są tu jeszcze jakieś sympatyczki tej piosenki. Tym bardziej jak już trafił w moje ręce lakier Indigo Crazy In Love [klik] natychmiast musiałam go użyć. Kolor pochodzi z jesiennej kolekcji z 2016 roku, całą kolekcja jest nadal dostępna na stronie Indigo, a jej kolory są wciąż bardzo aktualne. Właśnie za to bardzo cenie współpracę Natalii Siwiec z Indigo, kolekcje które wypuszczają są niezwykle uniwersalne i ja wracając po roku do kolekcji jesiennej nadal mam ochotę ją nosić na paznokciach. Piękne czerwienie i oszałamiające granaty, niezwykle intensywne i znakomicie kryjące, odsyłam Was do strony [klik]




Indigo Crazy In Love [klik] charakteryzuje się dość ciepłym odcieniem czerwieni, bardzo klasyczny i ponadczasowy, nie sądzę aby kiedykolwiek wyszedł z mody. Jest to zdecydowanie hollywoodzka czerwień, zaraz po aplikacji masz +10 punktów do kobiecości. To jeden z tych bezproblemowych kolorów przy których idealne krycie masz już przy 1-2 warstwach i ku mojemu zaskoczeniu jego konsystencja jest dość płynna tym bardziej pełen szacunek za doskonałe krycie.




Już niedługo premiera nowej kolekcji

Mimo że kolekcja z roku 2016 jest nadal niezwykle aktualna, Indigo szykuję wysyp nowości. Uprzedzam że nie mam żadnych potwierdzonych informacji jedyne co przedstawiam to moje domysły na podstawie tego co przecieka do sieci. Kilka tygodni temu można było zobaczyć na FB Indigo filmiki "behind the scenes" z udziałem Natalii Siwiec, podejrzewam że kolejna kolekcja będzie również z jej udziałem i że już były robione zdjęcia i spoty reklamowe. Natomiast Poznańskie studio Indigo organizuje pokaz zaplanowany na 1 października, więc możliwe że już wtedy pojawią się pierwsze zdjęcia kolorów. Natomiast jeżeli mogła bym sobie czegoś zażyczyć to w najnowszej kolekcji bardzo bym chciała zobaczyć odcienie militarnej zieleni coś ala khaki, brązy i podrasowaną czerń np z drobinkami złota ale nie brokatowymi tylko takimi jakie są np w Gold Nude [klik]. 

A jaki Wy macie pomysł na jesienną kolekcje?

Indigo Pijama Party

Indigo Pijama Party

Indigo Pijama Party [klik] to jeden z moich ulubieńców, kolor pochodzi z ostatniej kolekcji Indigo stworzonej we współpracy z Natalią Siwiec. Bardzo delikatny odcień naturalnego różu z nutką beżu, ma wykończenie transparentne wiec możemy aplikować jedna warstwę w celu poprawienia koloru płytki paznokcia, lub do pełnego krycia trzy warstwy (biały podkład nie jest konieczny). Kolor robi cuda dla dłoni, sprawia ze nabierają kobiecego uroku, jednocześnie nie jest nachalny i dobrze sprawdzi się do większości stylizacji.



Postanowiłam dodać subtelne zdobienie z wykorzystaniem żelu Sugar Effect [klik]. Ten żel charakteryzuje się doskonałym kryciem nawet jeżeli aplikujemy go na ciemnej powierzchni jesteśmy w stanie uzyskać idealnie biały kolor, sprawdzi się świetnie do frencza lub babyboomer, a w połączeniu z precyzyjnym pędzelkiem do zdobień [klik] możemy malować precyzyjne ornamenty lub ramki. Wiem że część z Was może się obawiać produktów typu żel, jednak ja już kilkukrotnie stosowałam Sugar Effect zarówno na cała powierzchnie paznokcia jak i w formie wzorów i zawsze bezproblemowo dał się usunąć po kompresie acetonowym, pamiętajcie ze nasza bazą jest hybryda i jest ona bezpieczna dla paznokcia.



Już w Październiku w Poznaniu odbędzie się pokaz jesiennej kolekcji Indigo, przyznam że nie mogę się doczekać i liczę że uda mi się spotkać z dziewczynami które również zajmują się paznokciami. Bardzo się cieszę na nowy sezon i mam nadzieje ze będzie dużo czerwieni :-)


Rozdanie | Wygraj zestaw SEMILAC

Rozdanie | Wygraj zestaw SEMILAC

Blogowanie zajmuje sporą część mojego wolnego czasu, zawsze mam zarezerwowane parę godzin w weekend na przygotowanie materiałów, w tygodniu walczę z czasem by zrobić choć kilka zdjęć z dobrym światłem dziennym. Często dzieje się to kosztem relacji z innymi, bo nie mogę sobie pozwolić na całonocne wyjścia czy spanie do godziny 8:00, jednocześnie robię coś co uwielbiam i co daje mi ogromną satysfakcje, czuje też że warto to robić, każdy komentarz z waszej strony ma dla mnie ogromną wartość a każde kliknięte serduszko czy like sprawia dużo radości.


Piszę o paznokciach i chciała bym żeby każda z nas zawsze mogła patrzeć na swoje dłonie z dumą, zdecydowałam że w pierwszym rozdaniu chciała bym podarować własnie zestaw do samodzielnego zdobienia paznokci metodą hybrydową. W skład zestawu wchodzą:

  • Semilac Base 7ml,
  • Semilac Mini 3 ml (022 Mint, 130 Sleeping Beauty, 032 Biscuit, 068 Delicate Red, 079 Dark Green),
  • Semilac Top 7ml,
  • Waciki bezpyłowe 250 szt,
  • Semilac Acetone 50 ml,
  • Semilac Nail Cleaner 50 ml,
  • Semilac Striper,
  • 2 drewniane pilniki, 
  • blok polerski,
  • lampę Semilac UV LED 9W.


Myślę że nawet dziewczyny które posiadają już swoje zestawy mogą być zadowolone z takiego prezentu, co trzeba zrobić żeby go wygrać? [klik]
  • zrepostuj to zdjęcie na swoim profilu* 
  • oznacz je przy użyciu hashtagu #konkursholapaola
  • oznacz mnie na zdjęciu (@_hola.paola_) 
Konkurs trwa do 04.10. Zwycięzcę wybiorę w ciągu trzech dni od zakończenia zabawy. 
Powodzenia! *konkurs skierowany jest tylko do obserwatorów mojego profilu na Instagramie, więc jeśli jeszcze mnie nie śledzisz, zachęcam do obserwacji


Dziewczyny chciała bym Wam bardzo podziękować za każde serduszko które od Was dostałam! W ramach podziękowań przygotowałam dla Was małe rozdanie, do wygrania jest zestaw startowy #semilac Effective 💅🏻🎉 Co trzeba zrobić, żeby wygrać? •zrepostuj to zdjęcie na swoim profilu • oznacz je przy użyciu hashtagu #konkursholapaola • oznacz mnie na zdjęciu (@_hola.paola_)  Konkurs trwa do 04.10. Zwycięzcę wybiorę w ciągu trzech dni od zakończenia zabawy.  Powodzenia! *konkurs skierowany jest tylko do obserwatorów mojego profilu, więc jeśli jeszcze mnie nie śledzisz, zachęcam do obserwacji 🥂 #paznokcie #paznokciehybrydowe #hybrydy #nails #nailswag #indigo #nail #cute #manicure #lakierhybrydowy #lakier #semilac  #rozdanie #konkurs #giveaway  #polskadziewczyna #polishgirl #nailstagram #nailsoftheday
Post udostępniony przez hola paola (@_hola.paola_)



Indigo GlassMe

Indigo GlassMe

Zdobienia z wykorzystaniem efektów od Indigo są niezwykle szybkie do wykonania, jednocześnie potrafią odmienić nasze lakiery, dodać zupełnie nowego wykończenia, wiec jeżeli czujesz ze znudziły Ci się kolory z Twojej kolekcji warto zainwestować w jeden z efektów [klik]. Najnowszym produktem jest efekt GlassMe, jest to bardzo mocno zmielony pyłek który tworzy na paznokciach niesamowicie błyszcząca powłokę przypominająca szkło, postanowiłam wykorzystać go w zdobieniu inspirowanym praca jednej z instruktorek z Indigo Ani Leśniewskiej.


Każde moje zdobienie zaczynam od przygotowania skórek przy pomocy frezarki, oraz żelu do rozpuszczania skórek, takie podwójne działanie pozwala bardzo dokładnie pozbyć się niepożądanych elementów, możemy wtedy aplikować lakier bardzo wysoko przez co nasze zdobienie dłużej będzie wyglądać świeżo. Na tak przygotowaną płytkę aplikuje bazę proteinową z Indigo, jestem pewna że to właśnie dzięki niej udało mi się zapuścić paznokcie, gorąco wam ją polecam. W zdobieniu zdecydowałam się na użycie kolorów Martini Bikini oraz See U Later Alligator.



Kolory położyłam na całe paznokcie, posłużą one jako baza do GlassMe, natomiast na serdecznym palcu będę wykonywać zdobienie z użyciem syrenki więc zostawiam go na koniec. Wracając do GlassMe powinno się go aplikować na Dry Top (czyli top bez warstwy dyspresyjnej).


SPOSÓB UŻYCIA: 
  • wykonaj klasyczny manicure hybrydowy, ombre hybrydowe lub pomaluj przedłużone paznokcie jednym z lakierów hybrydowych Indigo; 
  • po utwardzeniu w lampie drugiej warstwy kolorowej hybrydy oraz topu bez dyspersji (np. Dry Top) przez kilka sekund okrężnymi ruchami wcieraj pyłek palcem; 
  • nadmiar GlassMe usuń miękką szczoteczką lub pędzelkiem; 
  • ponownie pokryj paznokieć topem, pamiętając o dokładnym zabezpieczeniu wolnego brzegu paznokcia; 
  • utwardź top w lampie.

Po zabezpieczeniu paznokci topem wróciłam do palca serdecznego na którym miało być zdobienie z użyciem syrenki, w celu jego wykonania pokryłam białym lakierem całość paznokcia i zabezpieczyłam zwykłym topem, na przemytym paznokciu przy pomocy pasków do zdobień zrobiłam szablon do malowania i w jego granicach wykonałam ombre z kolorów Martini Bikini oraz See U Later Alligator, następnie jeszcze mokry lakier posypałam obficie syrenką.


Zależało mi na uzyskaniu efektu cukru więc po usunięciu nadmiaru syrenki oraz paseczków do zdobień utwardzałam całość pod lampą aż 1 minute, żeby mieć pewność że wszystko będzie się dobrze trzymać.




Copyright © 2016 hola paola , Blogger