Lista zakupów na Czarny Piątek i Cyber Monday

Moja lista nie jest długa, raczej skupiam się na zakupach które będę mogła zrobić przez internet. Obawiam się że w sklepach w ten weekend będą duże ilości ludzi, więc będę omijać galerie szerokim łukiem. Jest jednak parę rzeczy które od dłuższego czasu chciałam już kupić.

Jeffree Star Cosmetics 

Bardzo, bardzo chciała bym mieć Velour Liquid Lipstick od Jeffree Star słyszałam o nich dużo dobrego przede wszystkim mimo matowego wykończenia nie wysuszają ust, do tego kolory są obłędne. Zarówno w Czarny Piątek jak i Cyber Monday będą w tym sklepie promocje i darmowa wysyłka więc mam zamiar się skusić na pierwsze Liquid Lipstick.

Kolory które chciała bym kupić to: Unicorn Blood, Androgyny, Masochist i Redrum [link do sklepu]

Mam nadzieje że wszystkie kolory będą dostępne i że darmowa wysyłka dotyczy też Polski.

Książki 

Bardzo liczę na duże promocje w księgarniach internetowych, książki to najlepszy prezent jaki można mi dać, już wiem że od rodziny dostanę książkę "Finansowy ninja" niestety moja lista jest nadal długa. W pierwszej kolejności zamawiam ebooki jeżeli nie będą dostępne lub droższe od wersji papierowych (niestety to się ostatnio zdarza) to zamówię klasyczne książki.

• Fast text. Jak pisać krótkie teksty, które błyskawicznie przyciągną uwagę
• Tokimeki. Magia sprzątania w praktyce
• ABC gotowania 2
• Piękny styl.

Ubrania

Mam tylko jedna rzecz którą chciała bym kupić i jest to klasyczny dobrze wyprofilowany płaszcz. Znalazłam ciekawy model w Massimo (w zeszłym roku było -30%) więc czekam do piątku.

Jeżeli macie coś czego szukacie od dawna polecam wypróbować Oladi to jedna z największych galerii internetowych w Polsce, skupiająca w jednym miejscu 2 mln produktów od ponad 10 tyś sklepów. Wystarczy że w wyszukiwarkę wpiszemy interesujące nas hasło i wyskoczą nam propozycje z różnych sklepów, to duża oszczędność czasu.

To już wszystko co planuje kupić, jestem ciekawa czy słyszałyście już coś o promocjach które planują sklepy na te dni? Nigdzie nie mogę znaleźć listy sklepów biorących udział w tej akcji.

Imprezowy gradient z użyciem Metal Manix Tiffany Effect

Uwielbiam proste zdobienia, zwłaszcza gdy nie mam za dużo czasu świetnie sprawdzają się metody które nie wymagają długiego czyszczenia skórek przy paznokciach, niestety stemple się do tej grupy nie wliczają (mam za mało cierpliwości by czekać aż palisada wyschnie). Chciałam już od dłuższego czasu wypróbować Tiffany Effect, czyli zieloną wersję Metal Manix. Pyłek idealnie pasuje do jednego z nowych lakierów hybrydowych z kolekcji Bonjour Bonne Nuit kolory wybrała Natalia Siwiec i trzeba przyznać że obydwie jej kolekcje stworzone dla Indigo są świetne.

Wracając do zdobienia, potrzebny będzie nam prosty pędzelek (możemy użyć pędzla do makijażu) i wybrany kolor Metal Manix w moim przypadku Tiffany Effect.

Zaczynamy od przygotowania paznokcia jak w przypadku zwykłego manicure, odsuwamy lub wycinamy skórki, matowimy płytkę. Nakładamy bazę oraz, kolor w moim przypadku Bonjour Bonne Nuit. Gradient nałożyłam od góry paznokcia ale, nic nie stoi na przeszkodzie aby przy pomocy pyłku wykonać brokatowego frencza.

Użycie pędzelka pozwala nam precyzyjnie aplikować pyłek, co przekłada się na mniej sprzątania. Bardzo dużym plusem jest fakt że efekt nie pogrubia paznokcia, warstwa brokatu jest cieniutka i nie czuje żadnego zgrubienia na paznokciu, tak jak ma to miejsce w przypadku lakierów brokatowych.

Paznokcie na Andrzejki - One Night in Paris

Lakiery hybrydowe umożliwiają nam przygotowanie paznokci do imprezy z kilku dniowym wyprzedzeniem, to bardzo ważne jeżeli wiem że będę miała mało czasu na przygotowania tuż przed wyjściem. Kiedyś w przypadku klasycznych lakierów paznokcie musiałam robić w ten sam dzień lub max jeden dzień wcześniej. Teraz dzięki hybrydą kolor i połysk utrzymuje się przez 1-2 tygodnie i nie trzeba się martwić o wolno schnący lakier tuż przed wyjściem z domu ;-)

Chciała bym wam zaproponować zdobienie wykonane przy pomocy stempla i nowego koloru hybrydy z kolekcji Indigo by Natalia Siwiec [link do sklepu] One Night in Paris to odcień głębokiej oberżyny, niezwykle elegancki. Dobrałam do niego złoty lakier, który użyjemy do stemplowania.

Kolejność działania:

1. Zaczynamy od przygotowania paznokcia jak w przypadku zwykłego manicure, odsuwamy lub wycinamy skórki, matowimy płytkę.

2. Nakładamy bazę oraz kolor w moim przypadku One Night in Paris [link do sklepu]

3. Stemple możemy nakładać na nieodtłuszczona lub odtłuszczoną powierzchnie. W żaden sposób nie wpłynie to na jakość lub trwałość naszego wzoru (testowałam). Jeżeli jesteśmy nie zadowolone z odbicia stempla możemy zmyć go przy pomocy cleanera, nie jest to szkodliwe dla warstwy koloru.

4. Gdy wzór zostanie umieszczony na paznokciu pokrywamy całość topem i gotowe.

Jest to moja ulubiona forma zdobienia paznokci, niezwykle łatwa i efektowna. Bardzo podoba mi się połączenie One Night in Paris ze złotem, w takiej formie mogę nosić fiolety.

Do wykonania tego zdobienia użyłam zestawu z Born Pretty Store

• Płytka BP-L053 $5.99 [link do sklepu] 
• Stempel $4.99 [link do sklepu]
• Złoty lakier pochodzi ze sklepu Golden Rose kosztował około 5zł

Minusem zamawiania z chin jest z pewnością czas oczekiwania, jeżeli chciały byście zdążyć z wykonaniem zdobienia do weekendu polecam zamówić od B. Loves Plates

• Profil B. Loves Plates na Allegro [link]
• Strona na Facebook [link]

Moja propozycja na Andrzejki 🎉 #nails2inspire #instanails #nails #polish #gelpolish #paznokcie #hybrydowe #indigo #indigonails #nataliasiwiec #lakierdopaznokci #lakier #hybrydowy #nailswag #gold #nailstagram #nailsoftheday

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika hola paola (@_hola.paola_) 21 Lis, 2016 o 11:03 PST

Moje Top 3 z Metal Manix Effect od Indigo

Metal Manix to seria niesamowitych produktów, możemy dzięki nim odmienić nasze paznokcie szybko i bez potrzeby kupowania za każdym razem nowych buteleczek lakierów. Możemy pracować na kolorach które już mamy, a pyłek sprawi że w zależności od zastosowanego koloru bazy otrzymamy minimalnie inny efekt.

Aktualnie do wyboru mamy siedem wersji kolorystycznych, postępujemy z nimi tak jak z efektem syrenki. (zachęcam do zakupu aplikatora bardzo ułatwia pracę) [link do sklepu] Mam swoją ulubioną trójkę:

Metal Manix Multi Chrome [link] czysty efekt chromu, daje idealnie lustrzaną powierzchnie myślę że każdy będzie pod wrażeniem, zdjęcia niestety nie oddają w pełni jego uroku.

Metal Manix Tiffany Effect piękny zielony odcień na paznokciach daje metaliczne wykończenie znakomicie wygląda z białym lakierem zastosowany tylko na końcówkach ala french.

Metal Manix Effect Light Gold ze wszystkich złotych pyłków najbardziej lubię ten odcień, w moim odczuciu jest bardzo naturalny najbardziej przypomina mi złoto ;-)

Bardzo pozytywnie zaskakuje wydajność efektów, jedno opakowanie starcza na bardzo bardzo długo... ja nadal mam swoje pierwsze opakowanie syrenki kupione ponad rok temu produktu jest jeszcze bardzo dużo ;-)

Pomysły na prezenty dla lakieromaniaczki

Warto o prezentach pomyśleć wcześniej, zwłaszcza jeżeli już kiedyś zdarzyło się nam na ostatnią chwile biegać po sklepach i w panice szukać prezentu idealnego. Ilość ludzi w okresie przed świątecznym w centrach handlowych i sklepach zawsze mnie przeraża, nie lubię brać w tym udziału. 

Zróbmy zakupy wcześniej i w wigilie to już tylko relaksujmy się czasem spędzonym w spokoju. Na pomoc przychodzi nam internet ale w nim też warto zakupy zrobić wcześniej bo później z przesyłkami też jest różnie. Proponuje wam listę prezentów dla lakieromaniaczek, w sumie to same możemy sobie zrobić taki prezent lub, podesłać listę rodzinie. 

1. Zestaw startowy do hybryd [link do sklepu] chyba nie ma lepszego prezentu dla dziewczyny która chciała by zacząć robić paznokcie w domu.
W pudełku znajdziemy wszystko co będzie nam potrzebne do zrobienia pierwszego hybrydowego manicure, zamknięte w ładnym opakowaniu które idealnie nadaję się do przechowywania.



2. Wizyta u stylistki paznokci [link do salonu] przyznam że bardzo bym się ucieszyła z zaproszenia na zabieg kosmetyczny, jeżeli nie jesteście przekonani czy obdarowanej osobie podobał by się voucher do salonu kosmetycznego, zawsze można wybrać inny typ zabiegów np. masaż.

Burberry Nail Polish Festive Edition Military Red No.300 cena 79.00zł [link do sklepu]

DIOR Dior Vernis  413- Grège cena 115.00zł [link do sklepu]

Michael Kors Sporty Ingenue cena 99.00 [link do sklepu]

3. Jeżeli jesteśmy zdecydowani kupić jeden klasyczny lakier to, proponuje iść w kierunku trochę bardziej ekskluzywnych marek, taka buteleczka będzie ozdobą każdej toaletki. W tym wypadku dobrze wybrać kolory klasyczne, czerwony, beżowy lub delikatne róże. Trzymając się klasyków nie można źle wybrać.

4. Pudełeczko wypełnione efektami, to będzie świetny prezent dla osoby która już ma ogromną kolekcje lakierów i nie chcemy dublować kolorów. Mój idealny zestaw efektów to:

• Efekt Holo Grapefruit Gold [link do sklepu]

Znacie efekt holo od @indigonails ??? Mój ulubiony to Grapefruit Gold #efektholo #efektholoindigo #indigo #indigonails #hybrydowy #lakier #nails #love #gold #glam #holo #indigogirls #metalmanix #gelnails #paznokciehybrydowe #paznokcie

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika hola paola (@_hola.paola_) 9 Paź, 2016 o 1:42 PDT

• Metal Manix Multi Chrome [link do sklepu]
• Efekt Syrenki Black [link do sklepu]
• MetalManix Chameleon Butterfly [link do sklepu]

Efekt Chameleon od @indigonails wersja Butterfly 💜💚💙#indigo #indigonails #chameleon #chameleonnails #nails #butterfly #efektindigo #polish #paznokcie #hybrydowe #lakier #nowosc #instapaznokcie #fashion #nailporn #magic #metalmanix @metalmanix

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika hola paola (@_hola.paola_) 15 Paź, 2016 o 5:24 PDT

Czy chciały byście otrzymać coś z moich propozycji, a może same macie zupełnie inny pomysł?

Effect Chameleon zdobienie 3D

Pyłek Chameleon w wersji Butterfly totalnie mnie oczarował, kusiło mnie jeszcze sprawdzenie koloru Alien [link do sklepu] i dziś zdobienie wykonam własnie z tą wersją kolorystyczną. Zdobienie w wersji 3D jest banalnie proste w wykonaniu, jednak jego efekt końcowy zależy od naszych zdolności manualnych, których ja niestety nie mam ;-) 

Zaczynamy od przygotowania paznokcia jak w przypadku zwykłego manicure, odsuwamy lub wycinamy skórki, matowimy płytkę. Nakładamy bazę oraz kolor w moim przypadku czarny ale, możemy wybrać dowolny, raczej ciemny. Na kolor aplikuje TOP DRY [link do sklepu] to bardzo ważne aby użyć topu który nie wymaga przemywania.

Zdobienie wykonujemy na topie ja zdecydowałam się na wykonanie go przy pomocy topu (niestety to utrudnia zrobienie wzoru, jest niewidoczny w trakcie malowania) więc proponuje jednak zdecydować się na kolor, może być łatwiej. Na serdecznym palcu namalowałam fale, bardzo pomaga w tym cienki pędzelek do zdobień [link do sklepu].

Nasz malunek utwardzamy i jeżeli będzie on za płaski, dodajemy kolejną warstwę lakieru. Zależy nam na wypukłości to później bardzo ładnie uwydatni Effect Chameleon.

Jeżeli jesteśmy już zadowolone z naszego malunku, przyszedł czas na aplikację pyłku, i teraz postępujemy dokładnie tak samo jak przy klasycznym maniucre. Effect wcieramy przy pomocy aplikatora bezpośrednio w TOP DRY.

Oczywiście co chwile pojawiają się nowe pomysły na zdobienia z udziałem Effect Chameleon, pokaże wam moje ulubione.

Inspiracje od Marty Rybickiej Indigo Team 😉 @martika_lubin_indigo #paznokcie #like #metalmanix #mirrorpowder #chameleon #chromenails #effectnails #amazingnails #lovelynails #wownails #wonderfullnails #coolnails #fantasticnails #bestnails #gelnails #paznokciehybrydowe #sexynails #hotnails #chameleon #goodmorning #love #indigonails #metalowepaznokcie #goodnails #indigolicious

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika @metalmanix 31 Paź, 2016 o 12:27 PDT

Skutki uboczne lakierów hybrydowych?

Jak często zmieniam hybrydę? Czasami nawet 3 razy dziennie. Jak wyglądają moje paznokcie po prawie trzech latach noszenia tylko hybrydy? 

Czy są idealne? Nie. Czy były dużo lepsze przed hybrydami? Nie. ;-) Zwykłe lakiery też mogą nam zniszczyć paznokcie i w moim przypadku po klasycznych lakierach paznokcie bardzo żółkły. 

Przyjmuje na klatę to jak wyglądają paznokcie po zdjęciu hybryd, nadal podtrzymuje opinie o wyższości hybrydy nad klasycznym lakierem i podzielę się z Wami moimi patentami na minimalizowanie skutków ubocznych noszenia hybryd.

Jeżeli tak jak ja testujecie lakiery hybrydowe lub, robicie zdjęcia polecam nie matowić płytki i nie odtłuszczać przed malowaniem. Umożliwi to nam zdjęcie hybrydy bez kompresu, zdjęcie poniżej pokazuje jak wygląda lakier po usunięciu z moich paznokci.

Jak zwykle lakiery @semilac odchodzą z paznokci idealnie po 2 tygodniach, bez zabawy z kompresem z acetonu. #polish #nails #paznokcie #hybryda #hybrydy #lakier #ilovesemilac #igers #igdaily

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika hola paola (@_hola.paola_) 27 Maj, 2016 o 8:05 PDT

Wiem że takie zdjęcia mogą wzbudzać mieszane uczucia, ale zapewniam Was nie boli. A jeżeli mamy do przygotowania wiele zdjęć i musiały byśmy ściągać paznokcie przy pomocy patyczka i acetonu to nawet nie mogę sobie wyobrazić ich staniu po.

Co dodatkowo możemy zrobić dla naszych paznokci by zminimalizować skutki uboczne lakierów hybrydowych?

Znajdź oliwkę i jej używaj

Ta druga część jest trudniejsza ale bardzo pomagają produkty w formie pisaka które możemy wrzucić do torebki i używać w wolnej chwili. Mnie bardzo zainteresowało Serum z Mirrą [link do sklepu] opakowanie jest bardzo ekskluzywne, uwielbiam złoto ;-) Jak na razie w domu korzystam z oliwki dołączonej do zestawu startowego od Indigo [link do sklepu] w domu sprawdza się świetnie.

Olejek działa znakomicie na skórki, dla mnie jest to kluczowe bo nie wycinam ich od dawna więc obowiązkowo dwa razy w tygodniu wcieram olejek na noc. To robi ogromna różnice, koszt jest niewielki a, dzięki temu skórki przestają być problemem.

Creme de la creme

Kremy w zimie są obowiązkowe a, jeżeli używamy hybrydy to są obowiązkowe cały rok. Musisz mieć minimum dwa, jeden z wygodnym dozownikiem stojący na Twoim biurku [link do sklepu] drugi w torebce [link do sklepu] 

Jak widzicie moja pielęgnacja dotyczy głównie okolic paznokci, nie sądzę aby regeneracja uszkodzonej już płytki paznokcia była możliwa. Podobnie jak nie wierze w sklejanie rozdwojonych końcówek włosów. Staram się minimalizować ilość uszkodzeń i jeżeli jest to możliwe nie zmieniam lakieru aż tak często, jednak nie chce się też ograniczać. Jeżeli Wy macie jakiś pomysł na pielęgnacje przy stosowaniu hybryd to będę wdzięczna za wskazówki. 

Indigo Red Diamond by Natalia Siwiec

Czerwony to must have na jesień, ja bardzo lubię jaskrawą czerwień w ciepłym odcieniu i bardzo ciemne krwiste kolory. Nowa kolekcja Indigo ma aż 5 odcieni czerwieni [link do całej kolekcji] myślałam że o czerwonych lakierach wiem wszystko, ale Red Diamond bardzo mnie zaskoczył ciężko uchwycić jego urok na zdjęciach. Lakier jest bardzo ciemny gdy, ogląda się go na pędzelku praktycznie czarny. Na paznokciach kolor jest brązowo czerwony, perfekcyjnie rozjaśnia dłonie i wygląda niezwykle elegancko. 

Konsystencja lakierów od Indigo jest gęstsza niż w pozostałych używanych przeze mnie firmach, Jest to pomocne przy malowaniu paznokci przy skórkach, jest dużo mniejsze ryzyko zalania. W przypadku Red Diamond jest podobnie łatwość aplikacji idzie w parze z niezłym kryciem. Do pełnej tafli koloru wystarczą dwie warstwy lakieru. 

Kolor ma predyspozycje do bycia moim ideałem na jesień 2016, chyba podoba mi się to że wpada w brąz co jest szokujące bo nigdy nie miałam brązowego lakieru ani, hybrydowego ani, klasycznego. Ciekawe że po tylu latach malowania paznokci są jeszcze kolory których nie mam. 

Lakierowe nowości od Natalii Siwiec - Indigo

Chyba każdy widział kolekcję Natalii Siwiec dla Indigo w letniej odsłonie, kolory pastelowe, rozbielone, idealne. Przyznam że to moja ulubiona kolekcja letnich lakierów ze wszystkich firm których miałam okazję używać. Ostatnio pojawiła się kolekcja na jesień-zimę i nie będę kłamać, nie zachwyciła mnie pierwsza reklama. Kolory na zdjęciach wydają się bardzo podobne do siebie, mam wrażenie że wystarczyło by 5 kolorów w tej kolekcji, tym czasem producent oferuje nam aż 10. Ciekawa jestem czy na wzorniku różnica pomiędzy nimi jest bardziej widoczna. Mam okazję testować trzy kolory BONJOUR BONNE NUIT [link do sklepu], ONE NIGHT IN PARIS [link do sklepu] oraz RED DIAMOND [link do sklepu]

Myślę że to najciekawsze kolory z całej kolekcji, jestem pod wrażeniem ich krycia, dwie warstwy zapewniają idealny kolor. One Night In Paris to bardzo ciemny odcień fioletu, o dziwo podoba mi się mimo mojego umiarkowanego entuzjazmu do fioletów wiem że będę go nosić. 

Kolorem który już dziś mam na paznokciach jest Red Diamond, najładniejszy jesienny lakier jaki miałam w życiu, bardzo elegancki odcień czerwieni wpadający wręcz w brąz. Cudo, doskonale komponuję się z moją karnacją i jest idealny do biura (już nie długo zdjęcia na paznokciach). Myślę że to będzie mój ulubieniec.

Na koniec Bonjour Bonne Nuit na wzorniku śliczny, ciekawa jestem jak się będę czuła z ni na paznokciach, jest to morski odcień, niebiesko-zielony również bardzo ciemny, myślę że jestem aż tak pozytywnie zaskoczona tymi kolorami właśnie ze względu na to że są tak ciemne. W przypadku dwóch pierwszych jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie że jest to czarny z nutką koloru, Genialne połączenie na jesień-zimę, ciemne kolory dodają klasy a, te trzy z pewnością będziemy oglądać często na zdjęciach Instagramowych.

Jestem bardzo ciekawa waszej opinii na temat tej kolekcji, [kolekcja jesień 2016] jest ekstremalnie inna od pierwszej [kolekcja wiosna 2016] i dla mnie jest to pozytywne zaskoczenie. Jednak ilość czerwonych kolorów chyba bardzo utrudnia wybór, na które kolory wy byście się zdecydowały?