Indigo Los Flamingos
Nie lubię zaczynać wpisów z negatywnym nastawieniem, ale chyba nie da się inaczej w Poznaniu na zmianę pada lub wieje bardzo zimny wiatr i tak od dwóch tygodni, zaczynam ocierać się o stany lekko depresyjne. I żeby jeszcze bardziej mnie dobić, zepsuła się moja jedyna lampa do utwardzania, tzn. działa ale jej kabel musi być pod idealnym kątem inaczej zaczyna migać. Mam już u siebie nową lampkę tym razem zdecydowałam się na zamówienie z Aliexpress, przyznaję że się trochę obawiam ale ilość pozytywnych opinii od innych dziewczyn mnie uspokaja. Gdy tylko ją wypróbuję napiszę recenzję bo jej cena była rewelacyjna.
Dla przełamania tej fatalnej aury wybrałam kolor Los Flamingos od Indigo, kolor powstał we współpracy z Natalią Siwiec i jest częścią kolekcji Miami która jest wprost zjawiskowa, jeżeli jej jeszcze nie znacie koniecznie zajrzyjcie na stronę Indigo. Los Flamingos to neonowy róż z lekką nutą pomarańczowego, zaskakująco dobre krycie i kremowe wykończenie, jest bardzo bezproblemowy w aplikacji co będzie sprzyjać używaniu go podczas wakacji.
Obowiązkowy lakier dla wielbicielek neonowych odcieni, będzie doskonale pasował na plażę i na wakacyjną imprezę. Myślę że połączenie z syrenką lub kopciuszkiem jeszcze bardziej podkręci ten kolor. Jeżeli tak jak ja nie radzicie sobie z pochmurnym niebem polecam rozweselić aurę trochę bardziej szalonymi kolorami na paznokciach, po cichu liczę na to że to już ostatni taki tydzień i kolejne dni przyniosą nam więcej powodów do radości.
Dla przełamania tej fatalnej aury wybrałam kolor Los Flamingos od Indigo, kolor powstał we współpracy z Natalią Siwiec i jest częścią kolekcji Miami która jest wprost zjawiskowa, jeżeli jej jeszcze nie znacie koniecznie zajrzyjcie na stronę Indigo. Los Flamingos to neonowy róż z lekką nutą pomarańczowego, zaskakująco dobre krycie i kremowe wykończenie, jest bardzo bezproblemowy w aplikacji co będzie sprzyjać używaniu go podczas wakacji.
Obowiązkowy lakier dla wielbicielek neonowych odcieni, będzie doskonale pasował na plażę i na wakacyjną imprezę. Myślę że połączenie z syrenką lub kopciuszkiem jeszcze bardziej podkręci ten kolor. Jeżeli tak jak ja nie radzicie sobie z pochmurnym niebem polecam rozweselić aurę trochę bardziej szalonymi kolorami na paznokciach, po cichu liczę na to że to już ostatni taki tydzień i kolejne dni przyniosą nam więcej powodów do radości.
Kolor uroczy! wiosenny, soczysty...chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńKolor cudo! <3 u mnie wychodzi trochę słońca ale naprzemiennie z deszczem i tak od tamtego weekendu :)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za różem ,ale ten jest taki słodki, że nie mogę się oprzeć :D
OdpowiedzUsuń