Effect Chameleon zdobienie 3D
Pyłek Chameleon w wersji Butterfly totalnie mnie oczarował, kusiło mnie jeszcze sprawdzenie koloru Alien [link do sklepu] i dziś zdobienie wykonam własnie z tą wersją kolorystyczną. Zdobienie w wersji 3D jest banalnie proste w wykonaniu, jednak jego efekt końcowy zależy od naszych zdolności manualnych, których ja niestety nie mam ;-)
Zaczynamy od przygotowania paznokcia jak w przypadku zwykłego manicure, odsuwamy lub wycinamy skórki, matowimy płytkę. Nakładamy bazę oraz kolor w moim przypadku czarny ale, możemy wybrać dowolny, raczej ciemny. Na kolor aplikuje TOP DRY [link do sklepu] to bardzo ważne aby użyć topu który nie wymaga przemywania.
Zdobienie wykonujemy na topie ja zdecydowałam się na wykonanie go przy pomocy topu (niestety to utrudnia zrobienie wzoru, jest niewidoczny w trakcie malowania) więc proponuje jednak zdecydować się na kolor, może być łatwiej. Na serdecznym palcu namalowałam fale, bardzo pomaga w tym cienki pędzelek do zdobień [link do sklepu].
Nasz malunek utwardzamy i jeżeli będzie on za płaski, dodajemy kolejną warstwę lakieru. Zależy nam na wypukłości to później bardzo ładnie uwydatni Effect Chameleon.
Jeżeli jesteśmy już zadowolone z naszego malunku, przyszedł czas na aplikację pyłku, i teraz postępujemy dokładnie tak samo jak przy klasycznym maniucre. Effect wcieramy przy pomocy aplikatora bezpośrednio w TOP DRY.
Oczywiście co chwile pojawiają się nowe pomysły na zdobienia z udziałem Effect Chameleon, pokaże wam moje ulubione.
Zaczynamy od przygotowania paznokcia jak w przypadku zwykłego manicure, odsuwamy lub wycinamy skórki, matowimy płytkę. Nakładamy bazę oraz kolor w moim przypadku czarny ale, możemy wybrać dowolny, raczej ciemny. Na kolor aplikuje TOP DRY [link do sklepu] to bardzo ważne aby użyć topu który nie wymaga przemywania.
Zdobienie wykonujemy na topie ja zdecydowałam się na wykonanie go przy pomocy topu (niestety to utrudnia zrobienie wzoru, jest niewidoczny w trakcie malowania) więc proponuje jednak zdecydować się na kolor, może być łatwiej. Na serdecznym palcu namalowałam fale, bardzo pomaga w tym cienki pędzelek do zdobień [link do sklepu].
Nasz malunek utwardzamy i jeżeli będzie on za płaski, dodajemy kolejną warstwę lakieru. Zależy nam na wypukłości to później bardzo ładnie uwydatni Effect Chameleon.
Jeżeli jesteśmy już zadowolone z naszego malunku, przyszedł czas na aplikację pyłku, i teraz postępujemy dokładnie tak samo jak przy klasycznym maniucre. Effect wcieramy przy pomocy aplikatora bezpośrednio w TOP DRY.
Oczywiście co chwile pojawiają się nowe pomysły na zdobienia z udziałem Effect Chameleon, pokaże wam moje ulubione.
O mamo, jakie cudowne <3
OdpowiedzUsuńJak to przepięknie wygląda!!!
OdpowiedzUsuńprzepiękne! ten efekt jest świetny :)
OdpowiedzUsuńMuszę zaopatrzyć się w ten pyłek, jest niesamowity! :) PS Robisz piękne zdobienia i piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuń