ECLAIR 05A CHAMELEON NAILS lakier terminczy
Mam 15 buteleczek klasycznych lakierów do paznokci tyle zostało z moich ponad 100 sztuk po przejściu na hybrydy. Jednak te które zostały są dla mnie na prawdę wyjątkowe i nie chciałam się ich pozbywać. Przypomnę Wam dziś hit z przed 3 lat, tak lakier w tej buteleczce ma 3 lata i nadal nadaje się do użytku. Lakiery termiczne raczej mnie nie pociągają bo rzadko zmiana koloru jest aż tak zauważalna, najczęściej jest to tylko przyciemnienie lub rozjaśnienie, w przypadku tego koloru zmiana jest duża z brudnego różu przechodzimy aż do bananowego żółtego! Jest efekt WOW ;-)
Gdy jest nam ciepło lakier jest żółty i jest to bardzo ładny odcień żółtego, zdecydowanie mogła bym go mieć na paznokciach cały czas.
Natomiast gdy jest nam zimo, co przy aktualnej pogodzie w poznaniu nie jest trudne do osiągnięcia kolor zmienia się w brudny róż który również mogła bym mieć na paznokciach cały czas.
Jednak przed większość dnia towarzyszy nam efekt gradientu.
W celach naukowych pokażę wam jak szybko lakier reaguje na temperaturę.
Rewelacyjna sprawa :D
OdpowiedzUsuńprzepiękne ! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest ten lakier!
OdpowiedzUsuńCiekawe są takie lakiery :D
OdpowiedzUsuńRudaUrodowo - alternatywnie o urodzie
Ale cuda <3
OdpowiedzUsuńNie znam kompletnie tych lakierów :)
Lakier termiczny robi zdecydowanie duże wrażenie i przyznam szczerze, że jestem w wielkim szoku ! Piękne kolory i zdecydowanie widoczne bo jak wspominałaś przy takich lakierach rzadko widać tą różnice. Musze zaopatrzyć się w te lakiery koniecznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Też go mam i absolutnie uwielbiam <3 Jest boski!
OdpowiedzUsuńJeny, tylko 15 lakierów! :) ja jednak mimo wszystko wolę klasyczne lakiery, próbowałam hybryd, ale to nie dla mnie. Ale kilka Semilaców mam i używam ich gdy maluję paznokcie koleżankom, żeby zdobienia im się dłużej trzymały :) Ale sama lubię często zmieniać kolor i malować, więc wciąż chętnie zerkam na odjazdowe lakiery :D
Jak on jest śliczniutko opakowany! <3
OdpowiedzUsuńMam go, ale jakos po niego nie siegam. Z reszta chyba sto lat temu o nim pisalam i chyba pora samemu wrocic do wlasnej recenzji by sprawdzic czemu nie siegam. Z pewnoscia fakt, ze nosze teraz hybrydy faktu nie ulatwia, ale przed ich noszeniem tez dlugo po niego nie siegalam.
OdpowiedzUsuńSuper wpis :)
OdpowiedzUsuńLakier mi się bardzo podoba, i żałuję że wtedy kiedy były dostępne nie kupiłam :(
OdpowiedzUsuń