Indigo Gold Nude - kolor idealny
Są kolory o których nie mówi się wystarczająco dużo, mam wrażenie że należy do nich Gold Nude. Róże często mają tendencje do podkreślenia różowości i zaczerwienień na dłoniach, nie znoszę takiego efektu. Róż który pasuje do mnie musi być zimny, tylko takie odcienie wyglądają u mnie dobrze. Jeżeli mam się polubić z jasnym różowym to powinien on być rozbielony lub pastelowy, taki właśnie jest bazowy odcień Gold Nude delikatny rozbielony z nutą różo beżu.
Prawdziwą wisienką na torcie jest dodatek złotego pyłku do tego koloru, myślę że to idealny odcień na wiosnę bo za każdym razem gdy staniemy w słońcu będzie pojawiał się złoty połysk <3 dla fanek złota kolor must have. Nie do końca rozumiem dlaczego nie jest tak sławny jak biscuit bo ja osobiście uważam go za obowiązkowy odcień na nadchodzące miesiące.
Konsystencja lakieru jest dość gęsta, aplikuje się go przyjemnie, a samo krycie uzyskujemy po nałożeniu trzech warstw. Jednak efekt jest tego wart, niezwykły złoty połysk na różowym tle, nie da się temu oprzeć.
Prawdziwą wisienką na torcie jest dodatek złotego pyłku do tego koloru, myślę że to idealny odcień na wiosnę bo za każdym razem gdy staniemy w słońcu będzie pojawiał się złoty połysk <3 dla fanek złota kolor must have. Nie do końca rozumiem dlaczego nie jest tak sławny jak biscuit bo ja osobiście uważam go za obowiązkowy odcień na nadchodzące miesiące.
Konsystencja lakieru jest dość gęsta, aplikuje się go przyjemnie, a samo krycie uzyskujemy po nałożeniu trzech warstw. Jednak efekt jest tego wart, niezwykły złoty połysk na różowym tle, nie da się temu oprzeć.