Aktualizacja kolekcji hybryd - tylko 20 sztuk!
W końcu dotarły do mnie nowe wzorniki, to był idealny moment na ostateczną aktualizację mojego zestawu lakierów hybrydowych. Jestem przeciwniczką gromadzenia dla samego faktu posiadania dużej ilości kolorów. Jednak jeżeli na bieżąco używamy wszystkich kolorów, to jak najbardziej można mieć ponad 100 buteleczek. Warto jednak pamiętać, że teraz jest tyle sposobów zdobienia hybryd, że mając 5 kolorów jesteśmy w stanie co tydzień mieć inne paznokcie dodając do nich efekt syrenki, lub naklejki wodne, lub inne aktualnie popularne zdobienia.
Przejdźmy do rzeczy pokażę wam moje 20 kolorów które na razie stanowi dla mnie must have na cały rok. Jeżeli na blogu wcześniej pojawiły się zdobienia, lub zdjęcia danego koloru zamieszczę do nich linki.
1. Semilac 001 Strong White [link do sklepu] nie jest to ideał jeżeli chodzi o krycie (minimum 3 warstwy), ale biały kolor to totalny must have nie zależnie od pory roku. Jeżeli wykonujesz zdobienia, lub chcesz mieć bazę do metal manix po prostu musisz mieć biały lakier. Ja uwielbiam biały solo na paznokciach, jest dla mnie prawie tak uniwersalny i klasyczny jak czarny i czerwony.
2. NeoNail Lakier Hybrydowy UV NeoNail - Aurora Glow [link do sklepu] w sumie to bardziej top niż kolor, ale myślę że nałożony na zadbane paznokcie sam też by wyglądał bardzo dobrze. Wg mnie Aurora Glow daje dużo lepszy efekt niż syrenka. Można go łączyć z produktami Semilac, ale uwaga bo może powodować wcześniejsze pojawianie się odprysków, warto dokładnie pokryć do topem.
3. Semilac 050 French Vanilla [link do sklepu] na stronie semilac pojawiło się ostrzeżenie o transparentności tego koloru ;-) pewnie sporo osób miało o to pretensje, dla mnie to własnie jest dużą zaletą tego koloru. Jest on transparentny, ale nie pozostawia smug, delikatnie rozjaśnia optycznie naszą płytkę, sprawia wrażenie wypielęgnowanych zadbanych dłoni. Pełne krycie można uzyskać stosując białą bazę.
- GLASS NAILS NA HYBRYDZIE, INSTRUKCJA KROK PO KROKU
- SEMILAC - NEUTRALNE TOP 3
- MOJE PIERWSZE ZUPEŁNIE SZTUCZNE PAZNOKCIE
4. Semilac 032 Biscuit [link do sklepu] o tym kolorze słyszał każdy, jest śliczny, kryje fatalnie, ale jest śliczny tylko, że kryje fatalnie. Taki wewnętrzny dialog prowadzę za każdym razem gdy mam go użyć. Na razie ten kolor przegrywa u mnie z każdym innym jasnym odcieniem więc nie wiem jaka będzie jego przyszłość. Ja na prawdę nie mam cierpliwości do zabawy w 5 warstw w celu uzyskania idealnego krycia. Zużyje buteleczkę którą mam, ale nie wiem czy kupię go ponownie.
5. Semilac 128 Pink Marshmallow [link do sklepu] bardziej różowa wersja Biscuit, krycie równie irytujące, ale jest minimalnie lepsze niż szatański Biscuit (minimalnie czytaj 4 warstwy). Również jego przyszłość stoi pod znakiem zapytania, powiedzmy sobie szczerze 4-5 warstw ain't nobody got time for that...
6. Semilac 002 Delicate French [link do sklepu] kolor transparentny idealny do frencha ale zdecydowanie jest bardziej różowy niż 050 przydatny jeżeli będziemy robić właśnie french maincure w innych przypadkach chyba ciężko będzie znaleźć dla niego zastosowanie.
7. Semilac 131 Lovely Mickey [link do sklepu] idealnie wakacyjny odcień różu, neonowy, ale nie rażący. Świetnie wygląda do opalonej skóry i białych sukienek.
8. NeoNail Lakier Hybrydowy UV 6 ml - My Lolita [link do sklepu] uwielbiam ten róż, jest intensywny trochę czerwono różowy, doskonale kryje, a jego odcień odpowiada mi w 100%. Must have jeżeli macie okazje zobaczyć go na żywo to z pewnością docenicie jego urok.
9. Semilac 064 Pink Rose [link do sklepu] brudny róż to chyba idealne określenie dla tego koloru, krycie bardzo dobre. Często go używam gdy nie do końca wiem, czy wole coś intensywnego, czy raczej naturalne odcienie. Świetny kolor na co dzień.
10. Semilac 134 Red Carpet [link do sklepu] intensywna, neonowa, trochę wpadająca w pomarańcz czerwień. Uwielbiam ten kolor, ślicznie kryje i jest niesamowicie trwały.
11. Semilac 071 Deep Red [link do sklepu] druga czerwień bardzo głęboka i klasyczna, polecam bo dodaje szyku zwłaszcza jeżeli lubimy ubierać się na czarno.
12. Semilac 033 Pink Doll [link do sklepu] Neonowy pomarańczowo-różowy coś pomiędzy 130 a 131, krycie jest dobre. Trochę ostatnio zapomniałam o nim, ale wiecie jak jest czasami ma się fazę na jeden kolor a późnej leży...
13. Semilac 130 Sleeping Beauty [link do sklepu] Są wakacje więc musisz mieć ten kolor, jeżeli jeszcze go nie masz to zamów nie będziesz żałować. Na żywo kolor jest brzoskwiniowy, łososiowy idealny...
15. Semilac 138 Perfect Nude [link do sklepu]
Nie będę pisać eseju na temat dlaczego właśnie te odcienie Nude są lepsze niż inne [nude semilac], ja wybrałam akurat te bo pasują do moich dłoni :) na pewno muszę pochwalić te trzy kolory za krycie, mimo że są jasne kryją bardzo dobrze już przy 2 warstwach.
17. Semilac 023 Banana [link do sklepu] śliczny odcień żółtego idealny do uzupełnienia gradientów lub ombre na paznokciach. Przyzwoicie kryje, ale jest kolorem raczej sezonowym.
18. Semilac 022 Mint [link do sklepu] jeżeli jeszcze go nie masz to koniecznie zamów, odsyłam do zdjęć.
19. Semilac 044 Intense Blue [link do sklepu] śliczny intensywny błękit, wyjątkowo ładny wg mnie dużo ładniejszy niż 000
20. Semilac 031 Black Diamond [link do sklepu] czarny, klasyczny, głęboki, idealny.
Myślę, że na ten moment to zestawienie kolorów mi wystarczy, oczywiście będę testować nowe produkty, ale jeżeli zdecyduję się jakiś zatrzymać, to pewnie usunę inny kolor z mojej dwudziestki. Ciekawa jestem czy mając tak mało kolorów będę w stanie wrzucać coś ciekawego na instagram ;-)
Ile macie aktualnie buteleczek hybryd? Jeżeli zrobiłyście zestawienie swojej kolekcji, proszę wklejcie mi link do posta w komentarzach! Chętnie je zobacze
Moim zdaniem Twoja kolekcja jest bardzo pokaźna! :d
OdpowiedzUsuńhaha... możliwe, ja odwołuje ilość do tego ile miałam zwykłych lakierów, chyba około 120 buteleczek.
Usuńzwykłych lakierów też tyle miałam, z czego połowa może jeszcze mi została. tych hybrydowych mam około 12;)
UsuńJak na razie to mam tylko 4, ale to dopiero początki.:)
OdpowiedzUsuńZazdroszcze Twojej kolekcji kolorków;)
Bardzo uniwersalne kolory i w sumie jest wszystko co potrzeba :) ja mam ok 15-20 sztuk ale aktualnie mam przerwę ze względu na stan paznokci :)
OdpowiedzUsuńRed carpet rzeczywiście super wygląda, to jego masz na paznokciu jak trzymasz wzornik? :)
OdpowiedzUsuńNo i fakt TYLKO 20 sztuk :D
RudaUrodowo - alternatywnie o urodzie
Dla mnie Bisquit to jeden z najpiękniejszych odcieni. Uwielbiam go. U mnie trzy warstwy w zupełności wystarczają :) Kilka innych kolorów też nam się pokrywa - właściwie to większość ;) Ja dzisiaj przekroczyłam chyba trzydziestkę jeśli chodzi o ilość lakierów ;)
OdpowiedzUsuńJa mam chyba z dziesięć: sexy red, klasyczny szary, czarny, biscuit, jakiś neonowy-różowy (kurde, potrzebuje bardziej "codziennego" różu), miętowy, ciemny fiolet-śliwka, bright lavender, neonowy-limonkowy (canary cośtam? nie znoszę go, bo jest jelly i słabo kryje i muszę go dawać na biały) i hm, chyba to wszystkie. Nie pamiętam co jeszcze xD W każdym razie sama ich nie używam, ale regularnie maluję paznokcie komuś z bliższego otoczenia i żeby zdobienie dłużej wytrzymało używam hybryd. Więc zestawu hybryd nie powiększam, bo potrzebuję tylko podstawowe kolory dla koleżanek, choć przydałby mi się złoty, srebrny, wspomniany stonowany róż oraz niebieski. Ale to mi się i tak nie spieszy.
OdpowiedzUsuńZa to klasyczne lakiery to moja miłość i z radością kolekcjonuję :D
Wow, spora kolekcja ! :)
OdpowiedzUsuńCiekawe co piszesz bo ja mam problem ze sleeping beauty, jest taki kisielowaty i położyć go bez smug graniczy z cudem. Z kolei z Bisquit nie miałam takiego problemu. Niestety też się uzależniam i moja kolekcja jest coraz większa. Ostatnio nabyłam też semilac 645 temiczny. Ale dziwnie czułam się z paznokciami pod lampą i nie wiem czy będę używać często. Miałam wrażenie, że połączenie lampa/lakier parzy paznokcie. Wcześniej przy innych kolorach tak nie miałam. Ale efekt fajny :)
OdpowiedzUsuń