Indigo Świąteczne zdobienie

Zawsze się spóźniam ze zdobieniami tematycznymi, halloween, walentynki czy święta nie ma szans żebym się wyrobiła. Po części wynika to z faktu że ja nie noszę bogatych zdobień na co dzień, lubię gdy kolor sam się broni dodatkowo skomplikowane zdobienia często mi się przejadają. Noszenie dwa tygodnie wzorów lub brokatu jest dla mnie ciężkie, tym bardziej cenie kolory które nie wymagają dużo zachodu by były piękne. Kolejny raz wracam do koloru It's a girl z najnowszej kolekcji Indigo, nie pamiętam który raz mam go na paznokciach, sięgam po niego bardzo często i mocno namawiam Was do zakupu. Jeżeli potrzebujecie różu na każdą okazję, różu który sprawdzi się jako tło do zdobień, jeden z kolorów ombre lub lakier na paznokcie u stóp. It's a girl to kolor wielozadaniowy dlatego warto wykorzystać aktualną promocje i kupić go w dobrej cenie.

Ja w dzień darmowej dostawy skusiłam się na zamówienie efektu Glammer Gold i w tej chwili to mój ulubieniec, bardzo przypomina Glass Me ale ma tylko złoty połysk więc będzie pasował do wielu kolorów bazowych, już nie mogę się doczekać testów na czerwieni i czerni.



Krok po kroku:

  1. Aplikujemy bazę i wybrany kolor, w moim przypadku It's a girl, ale myślę że ślicznie wyglądał by też granat lub burgund.
  2. Kolor pokrywam Dry Top'em i w niego wcieram Glammer Gold (użycie top dry w tym kroku jest obowiązkowe, próbowałam aplikować glammer na warstwę dyspresyjną ale wychodzi bubel.)
  3. Ten krok jest względny Glammer zabezpieczamy topem, jeżeli ręczne malowanie wzorów wychodzi Ci dobrze nie musisz aplikować topu, natomiast jeżeli tak jak ja masz czasami problemy z liniami polecam użyć w tym kroku top.
  4. Zaczynamy malować śnieżynki, do malowania będą Ci potrzebne dwa pędzelki jeden do długich linii [klik] i jeden do krótszych bardziej precyzyjnych [klik] kropki robiłam przy pomocy tzn dot tool ale można go zastąpić igłą która ma na końcu kuleczkę.
  5. Linię maluje wszechstronnym żelem sugar effect jest gęsty i wzory się nie rozlewają ale przed zrobieniem kropek utwardzam linie żeby wszystko było wyraźniejsze 
  6. Kiedy jesteśmy zadowolone z malunku wszytko utwardzamy około 1 minuty i pokrywamy topem.
Przed przemyciem cleanerem pozwól stylizacji ostygnąć, około 1-2 minuty. Ostatnie przemycie warto wykonać zwykłymi wacikami kosmetycznymi, te bezpyłowe mogą zarysować top i sprawić że będzie mniej błyszczący.


6 komentarzy:

Copyright © 2016 hola paola , Blogger