Ulubione produkty do paznokci

Chciała bym Wam pokazać trzy produkty bez których nie wyobrażam sobie malowania paznokci. Od momentu odkrycia lakierów hybrydowych cała moja filozofia malowania zmieniła się o 180 stopni, po raz pierwszy mogłam zapuścić paznokcie pod warstwą lakieru hybrydowego świetnie rosną i są odporne na uszkodzenia mechaniczne, kolejnym wielkim plusem przejścia na hybrydy jest oczywiście możliwość malowania paznokci rzadziej, dla mnie to ważne bo dużo pracuje i malowanie co tydzień czasami nie jest możliwe. Kiedy już upewniłam się że jest to idealna formuła dla mnie stopniowo zaczęłam pozbywać się klasycznych lakierów a szuflada wypełnia się akcesoriami do hybryd. Trzy produkty których używam w trakcie każdego malowania, sprawdzone, tanie i łatwo dostępne.

Sally Hansen, Instant Cuticle Remover, żel do usuwania skórek

Kiedyś wszyscy wycinali skórki, więc przez długi czas ja też myślałam że to jedyna możliwość ich usunięcia, niestety im częściej je wycinałam tym szybciej odrastały. W niedziele wycinałam a już w środę wyglądały okropnie, to było błędne koło. W internecie trafiłam na artykuł o rozpuszczaniu ich za pomocą specjalnych żeli i tak przestałam wycinać skórki dwa lata temu, to niesamowicie poprawiło ich wygląd, nie mam już problemu z szybkim wzrostem, niestety gdy czasami mnie podkusi i coś wytnę to sama widzę że skórki odrastają poszarpane i bardziej im to szkodzi niż pomaga. Nawet nie wiem od ilu lat go używam Instant Cuticle Remover, nie znalazłam nic lepszego i wygodniejszego.


Żel aplikuje na skórki i zostawiam go na około 5 minut, następnie odpycham skórki za pomocą drewnianego patyczka. cały zabieg powtarzam raz w tygodniu nawet jeżeli mam pomalowane paznokcie, produkt nie uszkodzi lakieru hybrydowego a skórki przez cały czas będą wyglądać idealnie.


Szczoteczka do paznokci

Prosta rzecz ale niezwykle przydatna, zwłaszcza jeżeli mamy dłuższe paznokcie. często mam ten problem gdy używam balsamów do ciała lub gotuje, produkty dostają się pod paznokcie nie sposób tego uniknąć musiały byśmy wszystko robić w rękawiczkach, a to nie zawsze jest możliwe. Szczoteczki używam zawsze gdy myje dłonie, czyszczę przestrzeń pod paznokciami i dodatkowo robie szybki peeling skórek.


Indigo Removable Protein Base 

Kolejny produkt który polecam każdemu, po pierwsze jest to doskonała, bezpieczna baza pod lakier hybrydowy, łączyłam ją z kolorami z różnych firm i z większością współpracuje znakomicie. Po drugie możemy z nią robić cuda, Protein Base jest w stanie skleić uszkodzony paznokieć może to być bardzo przydatne jeżeli paznokcie pękają nam wysoko na bokach, możemy również przedłużyć nasze naturalne paznokcie, producent zaleca przedłużenie do 3mm ja wykonywałam już przedłużenia o 1cm i trzymają się znakomicie. Dzięki temu możemy przetestować nowy kształt lub zrobić niesamowite paznokcie na wiosenną imprezę.



Czy Wy macie produkty które sprawdzają się u Was od lat? 

8 komentarzy:

  1. Szczoteczka jest rzeczywiście przydatna :) próbowałam kilka razy przedłużać sobie samej paznokcie żelem ale ciężko jest samemu sobie przedłużyc paznokcie prawej ręki, przynajmniej mi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię żel do usuwania skórek od Sally Hansen:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ten żel do skórek, jest świetny ! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mam jeszcze tej bazy proteinowej, ale koniecznie musze ją kupić ;) Słyszałam o niej tyle dobrego ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy ta baze mozna laczyc z kolorami Semilaca? Bo mam tylko takie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Żel do skórek jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szczerze mówiąc ja nic nie używam na skórki :P Nie mam z nimi jakiegoś większego problemu :P Myślę jednak że od czasu do czasu powinnam coś z nimi zrobić, dzięki za polecenie żelu :D

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 hola paola , Blogger